GlownaAktualnościKolejna historia Future for Ukraine o ha...
Kolejna historia Future for Ukraine o hartu ducha i uratowaniu żołnierza Wołodymyra Gołowczenko, który znalazł się pod ostrzałem wroga

Kolejna historia Future for Ukraine o hartu ducha i uratowaniu żołnierza Wołodymyra Gołowczenko, który znalazł się pod ostrzałem wroga

Zapoznaj się z Wołodymyrem Gołowczenko — ukraińskim żołnierzem z Zaporoża o wieku 29 lat. Wołodymyr dorastał bez opieki rodziców, podejmująć się różnych prac większą część niezależnego życia. W 2021 roku zdecydował na służbę

Ojczyźnie oraz przystąpił do Sił Zbrojnych Ukrainy.
10 maja Gołowczenko został ranny, podczas przeniesienia jego jednostki na inne pozycje na wsi Kateryniwka w obwodzie donieckim. O 8ej rano przez saperzy zaczął się ostrzał drogi. Kula trafiła w nogę, rozbijając kość piszczelową.

Pierwsza pomoc została udzielona natychmiastowo. Najpierw Wołodymyr został przewieziony do szpitala w Kurachowie, a następnie w Dnieprze. Później żołnierza przeniesiono do szpitala w Zaporożu, gdzie przeprowadzili mu badanie oraz postawili diagnozę: rana postrzałowa w lewą goleń z fragmentarycznym złamaniem postrzałowym obu kości goleni lewej, rana ziarninowa goleni lewej.

The FFU covered the military's costs for the operation
,
Operation
,
Military Volodymyr
,
The FFU
,
Volodymyr Golovchenko

Operacja została przeprowadzona dopiero 25 sierpnia. Przez długi okres czasu to było niemożliwe przecież doszło do rozwoju infekcji, która uniemożliwiała proces gojenia rany na nodze. Zaraz po zgodzie lekarzy na operację, fundacja charytatywna Future for Ukraine opłaciła koszty zabiegu operacyjnego leczenia kości piszczelowej.

Teraz Wołodymyr czuje się lepiej, rany zaczęły się goić, ale czeka na niego długi okres rehabilitacji.

Jesteśmy przekonani, że w wieku 29 lat życie dopiero się zaczyna, każdy żołnierz musi otrzymać wykwalifikowaną i natychmiastową opiekę medyczną. Nasza fundacja potrzebuje Twojego wsparcia by opowiedzieć i zrealizować jak najwięcej historii o odzyskaniu zdrowia i uratowaniu naszych bohaterów.

Chwała bohaterom!