W czasie wojny wsparcie szpitali i lekarzy, ratujących życie 24 godziny na dobę, jest niezwykle ważne. Przecież każdego dnia pojawiają się nowi ranni, zarówno żołnierze, jak i osoby cywilne. Obecnie system medyczny w naszym kraju działa w krytycznych warunkach:
- agresja militarna;
- niszczenie placówek medycznych;
- rosnące potrzeby obywateli w zakresie świadczenia pomocy medycznej;
- brak leków i sprzętu medycznego.
W takich warunkach pracują lekarze z Narodowego Instytutu Chirurgii i Transplantologii im. O. O. Shalimova. Zapewniają pomoc medyczną najtrudniejszym pacjentom z całej Ukrainy, którzy mają poważne patologie narządów trawiennych i układu sercowo-naczyniowego. Wskutek pełnowymiarowej inwazji, wymuszonych przejazdów i przedwczesnego zwracania się do lekarzy, wzrósł poziom zaostrzeń wielu chorób wśród ludzi.
„Zawsze potrzebujemy pomocy, szczególnie w przypadku leków o dużej wartości, zwłaszcza w przypadku Olimelu. Państwo zapewnia nam pewną kwotę, ale abyśmy nie oszczędzali, a pracowali zgodnie z protokołami, prosimy o dodatkową pomoc”, mówi Rusłan Saliutin, zastępca dyrektora ds. innowacji organizacyjnych i klinicznych, doktor nauk medycznych.
FFU, przy wsparciu Rochester Regional Health Foundation, zakupili leki medyczne „Olimel” o łącznej kwocie 295 286,23 hrywien. Przekazaliśmy te leki do Narodowego Instytutu Chirurgii i Transplantologii im. O. O. Shalimova. Niniejsze leki są niezbędne ludziom do żywienia pozajelitowego w przypadkach, kiedy żywienie doustne lub dojelitowe jest niemożliwe, niewystarczające lub przeciwwskazane.
Pomoc placówkom medycznym w czasie wojny jest kluczem do przetrwania naszego narodu. Lekarze dokładają wszelkich starań, żeby ratować ofiary działań wojennych. Dlatego bardzo ważne jest, żeby mogli robić to sprawnie i skutecznie, dzięki dostępności niezbędnych leków i sprzętu. Dziękujemy naszym partnerom! Razem pomagamy lekarzom ratować życie Ukraińców!
